W rozmowach z żołnierzami patrolującymi granicę polsko-białoruską raz po raz w niedzielę wielkanocną słyszeliśmy słowo: "spokój".
- To obszar, który dość często jest atakowany przez grupy liczące po 20-30 osób. Są one bardzo agresywne, rzucają kamieniami... - przyznaje.
Teren nieustannie patrolują śmigłowce.
- Jeżeli warunki pogodowe na to pozwalają, wykonywane są loty rozpoznawcze wzdłuż granicy polsko-białoruskiej - przyznaje ppor. Manuela Kaczyńska - zastępca rzecznika operacji "Bezpieczne Podlasie".
Edycja tekstu: Jacek Rujna📍 #Bobrowniki | Dla tysięcy przedstawicieli @Straz_Graniczna, @PolskaPolicja i żołnierzy #WP Święta Wielkanocne są normalnym dniem pracy. To od ich służby zależy bowiem bezpieczeństwo mieszkańców Polski. W Wielką Sobotę minister @TomaszSiemoniak był wśród tych, którzy… pic.twitter.com/0Gl8BP3nrp
— MSWiA 🇵🇱 (@MSWiA_GOV_PL) April 19, 2025