Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

11 i 12 lipca 1943 r. ukraińscy nacjonaliści dokonali skoordynowanego ataku na polskich mieszkańców 150 miejscowości na Wołyniu. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
11 i 12 lipca 1943 r. ukraińscy nacjonaliści dokonali skoordynowanego ataku na polskich mieszkańców 150 miejscowości na Wołyniu. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
W Puźnikach na Ukrainie rozpoczynają się prace nad ekshumacjami ofiar Zbrodni Wołyńskiej. Na czele ekspedycji badawczej stoi genetyk z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, prof. Andrzej Ossowski, który ze szczegółami opowiedział o planach naukowców w "Rozmowie pod Krawatem".
W samych Puźnikach mowa o ponad 80 polskich rolnikach z rodzinami, ofiarach Zbrodni Wołyńskiej.

Puźniki to miejscowość, której już nie ma na mapach, została zrównana z ziemią. Dojazd do niej jest znacznie ograniczony, a pracę naukowców dodatkowo utrudniać będzie trwająca w Ukrainie wojna. Po trzech tygodniach prac na miejscu naukowcy wrócą do Szczecina z pobranymi próbkami niezbędnymi do badań genetycznych.

- Tak naprawdę wiemy bardzo wiele o tych osobach. To, co mnie zaskoczyło, to odpowiedź ze strony rodzin. Ja nie przypuszczałem, że aż tak duże będzie zainteresowanie. Na tę chwilę zgłosiło się przeszło 100 osób. Kilkadziesiąt osób oddało już swój materiał do badań genetycznych. A to jest tylko jedna mała miejscowość - podkreślił profesor Andrzej Ossowski.

Badania będą prowadzone także w innych miejscowościach. Jak dodaje genetyk bardzo często do Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów zgłaszają się młodzi ludzie, którzy zainteresowani historią swoich przodków np. tworząc drzewo genealogiczne dochodzą do tego, że ich rodziny zginęły w Ukrainie.

- Może być to nawet pra- pra- prawnuk i na podstawie takiego materiału dzisiaj jesteśmy w stanie w sprzyjających warunkach identyfikować ofiary. Tego nie mogliśmy robić jeszcze kilkanaście lat temu - przyznał.

Prace w Puźnikach to dopiero początek badań ofiar Zbrodni Wołyńskiej, na które zezwoliła strona ukraińska. Także ze względu na postawę Polaków po ataku Rosji na ten kraj.

Całej "Rozmowy pod krawatem" można wysłuchać (i obejrzeć ją) na naszej stronie internetowej oraz na radiowym Facebooku. Powtórka rozmowy na antenie o północy.

Zaproszenie do czwartkowej "Rozmowy pod krawatem" przyjął dr Andrzej Montwiłł, prezes Zachodniopomorskiego Klastra Morskiego. Godz. 8.30.

Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Tak naprawdę wiemy bardzo wiele o tych osobach. To, co mnie zaskoczyło, to odpowiedź ze strony rodzin. Ja nie przypuszczałem, że aż tak duże będzie zainteresowanie. Na tę chwilę zgłosiło się przeszło 100 osób. Kilkadziesiąt osób oddało już swój materiał do badań genetycznych. A to jest tylko jedna mała miejscowość - podkreślił profesor Andrzej Ossowski.
- Może być to nawet pra- pra- prawnuk i na podstawie takiego materiału dzisiaj jesteśmy w stanie w sprzyjających warunkach identyfikować ofiary. Tego nie mogliśmy robić jeszcze kilkanaście lat temu - przyznał.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty