Wiele osób może już dziś rozpoczynać długi weekend, a to wiąże się ze wzmożonym ruchem i niebezpiecznymi sytuacjami na drogach.

Maria Dąbrowska-Loranc wyjaśnia, że warunki szczególnie na drogach wyjazdowych mogą pokrzyżować plany kierowców, którzy nieodpowiednio zaplanowali podróż.

- Szczególnie niebezpieczne są dni wyjazdów, kiedy zaczyna się weekend, kiedy jeszcze ludzie pracują, ale chcą wyjechać, w związku z tym na drogach robi się duży tłok, towarzyszy temu nerwowa atmosfera - mówiła Maria Dąbrowska-Loranc.

- Podróż warto planować, kierowca musi być wypoczęty, trzeba w trakcie jazdy móc zrobić przerwy, co pomaga w bezpiecznym prowadzeniu pojazdu, natomiast jeżeli wyjeżdżamy tak byle szybko, to to sprzyja nieszczęśliwym zdarzeniom - powiedziała.

Maria Dąbrowska-Loranc przypomina, że przed wyjazdem warto choć w podstawowy sposób sprawdzić przygotowanie samochodu do trasy.

- Pojazd musi być przygotowany do jazdy, musi być technicznie sprawny, musimy mieć płyny eksploatacyjne, płyn do szyb - tego nie może nam zabraknąć - podkreśliła specjalistka.

- Z drugiej strony kierowca też musi być przygotowany do podróży i tutaj bardzo uczulam, że jeżeli z różnych przyczyn nie uda nam się wyjechać na przykład w taki piątek o godzinie zaplanowanej, to może warto tą podróż odłożyć na następny dzień, co będzie miało znaczenie i dla bezpieczeństwa i dla wszystkich uczestników tej podróży - powiedziała Maria Dąbrowska-Loranc.

Warto też pamiętać, że dobra pogoda nie daje gwarancji bezpieczeństwa na drodze. Według raportu opracowanego przez Instytut Transportu Samochodowego, najwięcej wypadków w majówkę zdarza się podczas dobrych warunków atmosferycznych, za dnia i przy suchej nawierzchni. Dlatego należy właśnie w czasie dobrej pogody zachowywać wyjątkową koncentrację i rozwagę.