Dwie ogólnopolskie organizacje ostrzegają premiera przed finansową zapaścią systemu ochrony zdrowia. Związek Powiatów Polskich i Ogólnopolski Związek Pracodawców Szpitali Powiatowych skierowały list otwarty do szefa rządu z apelem o podjęcie pilnych działań w związku z planowaną od lipca podwyżką minimalnego wynagrodzenia w ochronie zdrowia.
Szpitale powiatowe już dzisiaj funkcjonują na granicy rentowności, a brak pełnego finansowania podwyżek oznacza zagrożenie dla płynności finansowej instytucji i problemy z leczeniem pacjentów. Lipcowa podwyżka minimalnych pensji w ochronie zdrowia szczególnie zaboli najmniejszych, mówi Mariusz Trojanowski z Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych.
Nie oszukujmy się, duże szpitale i kliniki są dobrze finansowane, natomiast szpitale powiatowe są makabrycznie niedofinansowane - dodaje Trojanowski.
Natomiast Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji do końca maja przedstawi rekomendacje dotyczące nowej wyceny świadczeń, które mają uwzględniać podwyżki dla personelu szpitali. To oznacza, że koszyk usług medycznych, w których specjalizują się szpitale powiatowe, takich jak interna, ginekologia i chirurgia, prawdopodobnie zostanie lepiej wyceniony.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł