Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Contra Operation Galuga
Contra Operation Galuga
Ponad 30 lat. Tyle minęło od czasu, kiedy z najlepszym kumplem - Danielem - graliśmy w tę grę na Pegasusie. U niego, ja nie miałem Pegasusa. Contra powraca z podtytułem "Operation Galuga". Powraca i robi to w świetnym stylu, wspomnienia powracają, ale wyraźnie odświeżone. Choć te moje są dodatkowo przyprószone mgłą upływającego czasu, bo z Danielem graliśmy jeszcze na czarno-białym telewizorze.

Grę otrzymaliśmy od polskiego dystrybutora, firmy Cenega.
Recenzja Contra: Operation Galuga

Teraz barw jest znacznie więcej. Znacznie więcej jest wszystkiego, bo Contra: Operation Galuga to nie jest tak do końca remake. To nowa gra o tych samych, solidnych podstawach co pierwowzór, wzbogacona o nową grafikę, kilka nowych rozwiązań i bonusów. Zasady pozostają jednak niezmienne - przemy w prawo i kosimy całe łany wrogów, którzy się nawiną pod lufę karabinu, lasera, wyrzutni rakiet i innych maszyn, które kierują przeciwników skrótem do światełka w tunelu. Po drodze zbieramy różnego rodzaju ulepszenia, przede wszystkim właśnie broni, które dynamicznie zmieniają nam oręż w łapskach.

Na początku do dyspozycji mamy dwie postaci, z biegiem czasu jednak ten wybór się powiększa, co więcej przy każdej misji wybieramy perki, dzięki którym na przykład od razu zaczynamy walkę z jakimś lepszym karabinem. Jest też możliwość "przegrzania" broni, wtedy ją tracimy, ale też zyskujemy na krótki czas jakieś wsparcie na przykład w postaci pola siłowego. Wszystko utrzymane jest w konwencji, która jako żywo przypomina pierwowzór - boczny widok postaci, wrogów, maszyn i innych elementów krajobrazu, choć twórcy pokusili się o wprowadzenie elementu 2,5D, z głębi planszy także mogą zaatakować nas przeciwnicy, do tego w niektórych momentach widać efekt jakby "przewijania" widoku, któremu bliżej wtedy do pełnego trójwymiaru. Graficznie jakoś rewelacyjnie nie jest, ale co najważniejsze, nie jest też tak nijako, poszczególne elementy zwracają uwagę, potrafią przykuć wzrok, do tego duża część z nich także przypomina projekty z pierwowzoru. Sporo także jest urozmaiceń, które skutecznie bronią Contrę przed monotonią, na przykład już na samym początku przesiadamy się na latający motor - to w sumie to samo co bieganie, tylko że nieco szybciej i wygląda efekciarsko, ale to w zupełności wystarczy, żeby poczuć delikatny powiew odmiany.

Właściwie to nie ma tu czasu na nudę, ekran cały czas wypełniają wybuchy, potężne maszyny, masy wrogów - jednym słowem - akcja. Zbroimy się, wybieramy perki i znów rzucamy w wir wojny. Na fabułę to trochę szkoda mi tutaj czasu, skoro sprowadza się do zabicia wszystkich i wszystkiego, może przerywniki mogłyby być nieco staranniej zrealizowane, bo statyczne plansze, choć estetyczne, to akurat są właśnie... no nie wpadające w oko. Choć w sumie nie ma co się dziwić ani narzekać, skoro fabuła to tylko pretekst do tego, żeby wcisnąć spust i nie puszczać go przez następnych kilka godzin. No, tak ze trzy, cztery, bo tyle wystarczy, żeby zobaczyć napisy końcowe Contry. Może mogłaby być dłuższa, ale z drugiej strony - niewykluczone, że to celowy zabieg, żeby nie czuć przesytu. Choć ja czułem mały niedosyt. Bo bawiłem się świetnie. I jeszcze będę do niej wracał. 8/10. Daniel! Pady się grzeją. Tym razem gramy u mnie. Zagrzeję Ci termofor.
 

Zobacz także

2025-04-26, godz. 07:30 #DRIVE Rally [PC] Co by było, gdyby połączyć absolutnego kultowego klasyka SEGA Rally i artystycznie piękne wyścigi Art of Rally? Prawdopodobnie coś na wzór #Drive Rally… » więcej 2025-04-26, godz. 07:30 Mandragora: Whisprers of the Witch Tree [PlayStation 5] Jak mówi popularne powiedzonko, "naśladownictwo to najszczersza forma pochlebstwa" - bo od momentu zdefiniowania "soulsów", czyli nastawionego na bezlitosne… » więcej 2025-04-19, godz. 08:00 Hook: Complete Edition [Xbox] Maciej Targoni to niezależny uznany polski twórca relaksujących gier logicznych, cechujących się minimalizmem i prostotą działania. Nie oznacza to, że… » więcej 2025-04-19, godz. 08:00 Spilled! [PC] Czasami się trafia gra, która jest bardzo krótka, bardzo prosta, ale ma to coś, że z uśmiechem na twarzy poświęca się jej czas. I takie jest Spilled!… » więcej 2025-04-19, godz. 08:00 Commandos Origins [Xbox Series X] To jest ten moment, kiedy uczeń przerósł mistrza. Choć może bardziej dlatego, że to mistrz zaczął się trochę obijać, a uczniowie się podciągnęli… » więcej 2025-04-12, godz. 08:00 Legends BMX [PlayStation 5] Każdy raczej wie, czym jest BMX. Mogę się założyć, że w każdej grupie znajomych z klasy czy z podwórka co najmniej jeden egzemplarz się znalazł. Kiedyś… » więcej 2025-04-12, godz. 08:00 Kamikaze Lassplanes [PC] To jedna z trudniejszych gier do oceny. Polskie Kamikaze Lassplanes łączy przegadaną, miejscami obyczajowo-romantyczną wizualną nowelę z intensywną lotniczą… » więcej 2025-04-05, godz. 08:00 Blizzard Arcade Collection [Xbox Series X] Pierwotnie kompilacja Blizzard Arcade Collection została wydana w roku 2021, jednak na lata utknęła na mojej liście "kiedyś zagram". Z okazu tego, że tytuł… » więcej 2025-04-05, godz. 08:00 Atomfall [Xbox Series X] Przeczytałem już kilka różnych tekstów o Atomfall i odpowiem Wam od razu na pytania, które w nich się pojawiają. Chyba zresztą w każdym tekście, który… » więcej 2025-04-05, godz. 08:00 Xenoblade Chronicles X: Definitive Edition [Switch] Łatwo możecie stwierdzić, że w Giermaszu jesteśmy fanami serii Xenoblade Chronicles. Entuzjastyczne recenzje gier tworzących trylogię i setki godzin spędzone… » więcej
12345