FONOSFERA
Radio SzczecinRadio Szczecin » FONOSFERA
Ul. Tytusa, Mierzyn; fot.Danuta Rutecka
Ul. Tytusa, Mierzyn; fot.Danuta Rutecka
Ruch na ul. Tytusa; fot.Danuta Rutecka
Ruch na ul. Tytusa; fot.Danuta Rutecka
Ul. Tytusa; fot.Danuta Rutecka
Ul. Tytusa; fot.Danuta Rutecka
Społeczności lokalne różnie radzą sobie z rozwiązywaniem problemów życia codziennego na wsi, osiedlu czy ulicy. Mieszkańcy ulicy Tytusa w Mierzynie od wielu lat są w dramatycznej sytuacji z powodu narastającego zaniedbania ze strony Gminy Dobra związanego z bezpiecznym poruszaniem się po niej pieszych i zmotoryzowanych. Ulica została zbudowana jako ciąg pieszy i droga dojazdowa do posesji. W ostatnich dwóch, trzech latach przy wjeździe z ulicy Lubieszyńskiej na Tytusa zbudowano sklep Netto. W chwili obecnej na przeciwko Netto buduje się Biedronkę. Na Tytusa aktualnie panuje wzmożony ruch ciężkiego sprzętu jadącego na budowę oraz samochodów klientów i dostawców sklepu Netto. Mieszkańcy kierowali do policji, Straży Gminnej i do władz Gminy liczne skargi, wnioski i prośby o interwencje. Niestety pozostały bez echa. Gmina Dobra wprawdzie przygotowała projekt przebudowy ulicy Tytusa, ale na razie nie przeprowadzono konsultacji społecznych i nie wiadomo czy zmiany będą pozytywne. Zapraszam dzisiaj po 22-ej do wysłuchania reportażu Anny Kolmer w realizacji dźwiękowej Aleksandry Mazur-Woronieckiej zatytułowanego „Jakoś to będzie”. Po reportażu rozmawiać będziemy o społeczeństwie obywatelskim na obszarach wiejskich.
Muzeum Szczecin w PRL. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Muzeum Szczecin w PRL. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Wspomnienia PRL-u bez polityki - czy to możliwe? Okazuje się, że tak. Justyna Machnik, miejska przewodniczka pasjonuje się powojenną historią Szczecina. Od lat zbiera przedmioty związane z tym okresem. Jest inicjatorką spacerów "Szczecin szlakiem PRL" i prezentacji kultowych przedmiotów, symboli minionej epoki – wspomnienia szczecińskiego smaku, mody, muzyki, kultury.
Zapraszam do wysłuchania reportażu Katarzyny Wolnik-Sayny zatytułowanego "Szczecin szlakiem PRL" w realizacji dźwiękowej Artura Bursakowskiego. To audycja z 2019 roku.
"Kawiarenka Hemara" Teatr Polski w Szczecinie, fot. Małgorzata Frymus
"Kawiarenka Hemara" Teatr Polski w Szczecinie, fot. Małgorzata Frymus
"Kiedy znów zakwitną białe bzy", "Czy pani Marta jest grzechu warta", "Ten wąsik", "Nikt, tylko ty", "Może kiedyś innym razem", "Upić się warto" - któż z nas nie słyszał tych piosenek.
Ich twórcą jest Marian Hemar, a właściwie Marian Heszeles - jeden z najbardziej znanych przedwojennych piosenkarzy. Tak przed II wojną światową nazywano twórców szlagierów. Marian Hemar podczas wojny stracił niemal wszystkich bliskich, sam nie wrócił do Polski. W 1958 roku stał się cud, odnalazł swojego siostrzeńca, który mieszka w Szczecinie. Zapraszamy do wysłuchania reportażu (z 2016 roku) Małgorzaty Frymus "Moim wujem był Hemar" w realizacji Aleksandry Mazur-Woronieckiej.
W reportażu Małgorzaty Frymus użyto fragmentów spektaklu Teatru Polskiego w Szczecinie"Kawiarenka Hemara" w reżyserii Adama Opatowicza i Andrzeja Poniedzielskiego. Utwory Mariana Hemara śpiewali Sylwia Różycka, Filip Cembala, Olga Adamska, Krzysztof Niewirowski.
Gościem po reportażu będzie dziś Marek Teler. Porozmawiamy o przedwojennych artystach, których biografie wymagają dziś jeszcze odkrycia.
Zapraszamy po godzinie 22.
Aktor, śpiewak, malarz, poeta... Witold Conti był człowiekiem wielu talentów, lecz zasłynął przede wszystkim jako popularny w latach 30. amant filmowy. Występował u boku takich gwiazd jak Adolf Dymsza, Jadwiga Smosarska i Maria Malicka. Zagrał m.in. w filmie „Janko Muzykant” w reżyserii Ryszarda Ordyńskiego. Muzykę do tego obrazu stworzyli Leon Schiller i Grzegorz Fitelberg.
Przedwojenne gazety, chętnie pisząc o jego najnowszych rolach, nie zapominały dopytywać o wszelkie szczegóły z jego życia prywatnego. Aktor był osobą biseksualną, miał romanse z kobietami i mężczyznami (m.in z kompozytorem Karolem Szymanowskim). Czy i jaki miało to wpływ na jego karierę? O tym rozmawiałam z Markiem Telerem autorem książki
„Witold Conti. Każdemu wolno kochać”. Joanna Skonieczna, zapraszam.
fot Joanna Skonieczna
fot Joanna Skonieczna
Szczecińskie dźwigozaury, jeden z symboli i atrakcji turystycznych miasta , fot. Alicja Szymańska [Archiwum]
Szczecińskie dźwigozaury, jeden z symboli i atrakcji turystycznych miasta , fot. Alicja Szymańska [Archiwum]
Co buduje wspomnienia ? Zapach, smak, widok miejsca, książki i ludzie spotkani na swej drodze ... Takie miejsce stworzyła sobie pani Małgorzata. Dzisiaj czuje się uspokojona, spełniona, a swoją pasję zamieniła w zawód. Wreszcie znalazłam swoją przystań - powtarza. Dzieli się z klientami małego sklepiku z pamiątkami historią Szczecina i z wypiekami na twarzy opowiada jak wyjątkowe jest to miasto. Zbudowała swoje życie od nowa i wie, że jeśli się bardzo chce, to wszystko jest możliwe ... Zapraszamy państwa do wysłuchania reportażu Katarzyny Wolnik-Sayny zatytułowanego "Weź kawałek mego miasta".
A po reportażu również rozmowa o Szczecinie. Poszukamy odpowiedzi na pytanie, czy literatura to dobry sposób na promocję miasta? Będzie to rozmowa o "Szczecińskiej klice literackiej".
Moimi gośćmi będą Monika Szymanik - księgarka i Marek Stelar - pisarz.
Czekam na Państwa po 22, Joanna Skonieczna
Zespół Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych
Zespół Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych
Idea opieki hospicyjnej nad chorymi umierającymi jest równie stara jak cała medycyna. Opiekę paliatywną zaczęto traktować jako osobną specjalność medyczną od połowy lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Początkowo w hospicjach opiekowano się wyłącznie pacjentami z nowotworami złośliwymi. Obecnie opieka paliatywna świadczy usługi o tej samej jakości również pacjentom ze schorzeniami innymi niż nowotwory złośliwe. Medycyna paliatywna, opieka paliatywna - przymiotnik określający te dziedziny działalności hospicjów wywodzi się od łacińskiego słowa „paliatus” (okryty płaszczem), a więc nie oznacza nic innego jak łagodzić przykre oznaki choroby. W dzisiejszym reportażu dr Jędrzej Stolarczyk lekarz hospicyjny i pielęgniarka hospicyjna Beata Kapinos z Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych w Szczecinie opowiedzą o swojej jakże trudnej pracy z chorymi i ich rodzinami. Po 22-ej zapraszamy do wysłuchania reportażu Małgorzaty Furgi zatytułowanego "Okryty płaszczem czyli paliatus".
Bob Marley. Fot. pixabay.com
Bob Marley. Fot. pixabay.com
Czy tęsknicie za ciepłem, błękitem i słońcem? Zapraszamy do miejsca, gdzie czas płynie innym rytmem. Słońce, lazurowa woda, rozbuchana przyroda, z którą mieszkańcy tego zakątka egzystują w symbiozie. Często żyją bardzo skromnie, ale są radośni i serdeczni.
Przybysze z innych stron świata, gdzie żyje się w ciągłym pędzie, potrzebują dłuższej chwili, by zacząć dostrzegać uroki tego miejsca. Muszą najpierw wyhamować...
Takie podróże uczą wielopłaszczyznowo. Rajskie krajobrazy koją. Zamazują szarzyznę dnia codziennego. Spotkania z ludźmi przypominają o prostych życiowych prawdach. Rejs daje możliwość poukładania w głowie na nowo tego, co ważne. Karaiby to zdecydowanie dobry kierunek podróży...
"Czas zamknięty w obłokach" - reportaż Katarzyny Wolnik-Sayny.
Realizacja dźwiękowa: Marcin Mazurkiewicz
Tłumaczenie: Agata Hawrylczuk
Czytał: Paweł Domański

A po reportażu rozmowa ze Zdzisławem Matusewiczem na temat Boba Marleya, najsłynniejszego syna Jamajki, wykonawcy muzyki reggae. W rocznicę urodzin (w tym roku 79.) obchodzimy Dzień Boba Marleya. A już wkrótce, bo 12 lutego na ekrany wejdzie film "Bob Marley. One Love".
fot. fb Kamienica w lesie Monika Szymanik
fot. fb Kamienica w lesie Monika Szymanik
Autorzy ze Szczecina i piszący o szczecińskiej historii - nominowani w największym polskim plebiscycie czytelniczym.
Rozpoczęło się głosowanie na Książki Roku 2023. W tym roku to aż 15 kategorii, 130 tytułów, 10 filmów oraz nominowani w kategorii Człowiek Książki. To wszystko efekt zgłoszeń od czytelników, które wcześniej wpłynęły do portalu internetowego: lubimyczytać.pl. To także tam można głosować na ulubione książki, ekranizacje i ludzi, którzy zajmują się literaturą. To już 9 edycja plebiscytu.
O głosy czytelniczek i czytelników walczy 59 polskich oraz 74 zagranicznych autorów i autorek, których książki ukazały się nakładem 54 wydawnictw.
Wśród wielu nominacji jest też książka Sylwii Trojanowskiej, „Żona nazisty”. Akcja powieści rozgrywa się na ulicach Stettina w czasie II WŚ.
Autorka powieści o swoich książkach opowie dziś w magazynie Fonosfera. W programie przypomnimy też reportaż o jednej z nielicznych księgarń kameralnych w Szczecinie. To "Widok z kamienicy w lesie" autorstwa Małgorzaty Frymus. Zapraszam po 22, Joanna Skonieczna.
Która z książek nominowanych w tym roku do najważniejszej nagrody czytelników zwycięży? O tym można zdecydować głosując na stronie lubimyczytać.pl/plebiscyt. Głosowanie trwa do 29 lutego. Zwycięzców poznamy na uroczystej gali 8 marca w Sali Ziemi, podczas Poznańskich Targów Książki.
fot. Joanna Skonieczna
fot. Joanna Skonieczna
Debiutował niespełna dwa lata temu „Pułapką na anioły”. Rok temu ukazała się jego kolejna książka „Cukier na duszy”. Obie, w pięknej oprawie graficznej, opublikowało Wydawnictwa Lira. Marcin Grzelak to autor tworzący w Szczecinie. Pochodzi ze Złocieńca. I właśnie małe miasteczka - takie, jak jego rodzinny Złocieniec, tyle że z lat 80. i 90. ubiegłego wieku - są tłem jego powieści.
W kwietniu ukaże się trzecia książka autorstwa Marcina Grzelaka czyli „Beksa”, tym razem w nowym szczecińskim wydawnictwie Poza.
O pisaniu, samotności i potrzebie opowieści porozmawiamy dziś wieczorem. Zapraszam po 22, Joanna Skonieczna
Chór Politechniki Morskiej. "Bracia na M" - reportaż Katarzyny Wolnik-Sayny
Chór Politechniki Morskiej. "Bracia na M" - reportaż Katarzyny Wolnik-Sayny
W pracy dziennikarza często się zdarza, że jeden temat rodzi kolejny. Tak było i w tym przypadku. Autorka reportażu poznała braci podczas próby chóru Politechniki Morskiej w Szczecinie. Czterech braci wykonywało partie solowe. Brzmiało to zjawiskowo. Kim są? Jak trafili do chóru? "Są wyjątkowi, utalentowani i bardzo zżyci" - mówił Sylwia Fabiańczyk-Makuch, dyrygentka chóru. "To piękna rodzina i bardzo muzykalna". Szczecin to ich kolejny przystanek w życiu. Ze względu na pracę ojca rodzina się często przeprowadzała. I tu rodzi się kolejny wątek tej historii.
Autorce udało się spotkać z trzema najstarszymi z nich: Michałem, Mateuszem i Maćkiem.
Zapraszamy do wysłuchania reportażu Katarzyny Wolnik-Sayny zatytułowanego „Bracia na M”.
3456789