Lewica przedstawiła w sobotę liderów list kandydatów do europarlamentu. Koalicja Obywatelska zaprezentowała kandydatów z regionu łódzkiego, a Konfederacja mobilizowała wyborców w Lesznie w Wielkopolsce.

Z kolei Prawo i Sprawiedliwość zorganizowało w Warszawie konferencję, na której przedstawiło program wyborczy. Partia sprzeciwia się Zielonemu Ładowi i ograniczaniu suwerenności Polski. W nowej kadencji europarlamentu chce blokować pakt migracyjny i bronić polskiej waluty.

Były premier Mateusz Morawiecki chce, żeby PiS współrządziło Europą w przyszłej kadencji. Polityk mówił, że w tym celu jest gotowy współpracować także z europosłami Koalicji Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego.

- W Unii Europejskiej grupy parlamentarne, w zależności od tego z kim chcą współpracować, konstruują swój program. Jeżeli nowy układ rządzący uwzględni to, jaki my mamy program, to św. Prokop diabłem orał pole, ja jestem w stanie współpracować z każdym dla dobra Polski, dla dobra wzmocnienia naszego bezpieczeństwa i szybkiego rozwoju - powiedział Morawiecki.

W okręgu zachodniopomorsko-lubuskim "jedynką" na liście PiS ma być Joachim Brudziński.
Wybory do europarlamentu odbędą się 9 czerwca.