Wszystko zaczęło się w angielskim mieście Bristol, gdzieś w roku 1983, a zaczęło się od powstania Dzikiej Paki, czyli The Wild Bunch. Była to duża, zjednoczona ekipa didżejów, raperów i tancerzy break-dance'a, którzy zawładnęli Bristolem, dając niesamowite występy na żywo.
Wyróżniali się tym, że w swojej twórczości łączyli bardzo różne gatunki muzyczne: punk, R&B, reggae, rap, a wszystko to łączyli jeszcze z elektroniką. Z tego właśnie zrodził się wkrótce całkiem nowy gatunek muzyczny, który nazwany został trip hopem. I z tego właśnie kolektywu wyłoniły się trzy wielkie gwiazdy trip hopu: Massive Attack, Tricky i pośrednio także Portishead, bo przecież Geoff Barrow, twórca Portishead, był najpierw inżynierem dźwięku u Massive Attack. Z tego kolektywu wywodzi się też jeden z najbardziej wziętych do dziś producentów - Nellee Hooper.
Swój pierwszy kontrakt płytowy zespół Massive Attack podpisał w dużej mierze dzięki Neneh Cherry, która na początku kariery mocno wspierała ten zespół, również finansowo. Dwóch członków Massive Attack miało wcześniej udział w stworzeniu niektórych piosenek na debiutancki album Neneh Cherry (m.in. ,,Manchild"). A Neneh Cherry potem zaśpiewała w jednej piosence na debiutanckim albumie Massive Attack ,,Blue Lines".
Ten debiutancki album Massive Attack ukazał się w roku 1991. To był czas wojny w Zatoce Perskiej. Anglosaskie media, żeby nie podgrzewać atmosfery wojennej unikały grania piosenek, które z wojną w jakikolwiek sposób mogły się kojarzyć, na przykład poprzez swój tytuł, tekst, albo nazwę wykonawcy. Dlatego też Massive Attack, czyli Zmasowany Atak na jakiś czas skrócił swoją nazwę tylko do Massive i pod taką skróconą nazwą wylansował swój wielki przebój ,,Unfinished Sympathy". Później oczywiście wrócili do pełnej nazwy, ale ten pierwszy hit wylansował zespół, który w powszechnej świadomości funkcjonował nie jako Massive Attack, ale po prostu Massive. A śpiewała wówczas z tym zespołem niejaka Shara Nelson, która potem zrobiła nawet krótkotrwałą karierę solową. Ale i tak na zawsze już pozostanie znana z tego niesamowitego przeboju, który nagrała z Massive Attack.
Massive Attack to zespół, którego skład kadrowy, licząc także współpracowników, fluktuował niesamowicie. Jego trzon na początku stanowiło trzech panów, którzy funkcjonują pod bardzo zwięzłymi pseudonimami 3D, Daddy G i Mushroom. Dziś zespołem kierują tylko 3D i Daddy G, a wcześniej przez jakiś czas formacją kierował tylko jeden z nich, 3D. Wokalnie z tej trójki najczęściej udzielał się 3D, który kiedyś był malarzem graffiti i całkiem niespodziewanie dla siebie samego został wokalistą. Chyba największym przebojem Massive Attack, w którym zaśpiewał 3D pozostaje do dziś ,,Karmacoma" z drugiego albumu ,,Protection" z roku 1994.
Od pierwszej do ostatniej płyty Massive Attack przy mikrofonie przewinęło się bardzo wielu ciekawych śpiewaków.
Te pierwsze hity takie jak ,,Unfinished Sympathy” śpiewała Shara Nelson. Oprócz niej na debiutanckim albumie Massive Attack spiewali też między innymi Tricky, Neneh Cherry, no i Horace Andy, który jest zresztą jedynym wokalistą, który pojawił się na wszystkich pięciu albumach Massive Attack.
Na drugiej płycie ,,Protection” pojawiła się wspaniała Nicolette, zaśpiewała również Tracey Thorn z duetu Everything But the Girl.
Na trzeciej płycie ,,Mezzanine” między innymi w trzech utworach zaśpiewała Elisabeth Fraser, była wokalistka Cocteau Twins.
Na czwartym albumie ,,100th Window” usłyszeliśmy Sinead O’Connor, a także Damona Albarna, wokalistę Blur i Gorillaz.
A na ubiegłorocznym, piątym albumie ,,Heligoland” oczarowała nas Hope Sandoval, która zaśpiewała ,,Paradise Circus”. Poza tym na płycie tej swoich głosów użyczyli także między innymi Martina Topley Bird i ponownie Damon Albarn.
Oczywiście to nie wszystkie wokalistki i wokaliści, jacy współpracowali z Massive Attack, było ich więcej.
Ostatnia jak na razie, piąta płyta Massive Attack ukazała się w lutym ubiegłego roku, ale zapowiadana była już kilka lat wcześniej. Praktycznie od 2004 roku, w każdym następnym roku dowiadywaliśmy się o tym, że ma się ukazać nowa płyta Massive Attack. Funkcjonowała ona pierwotnie pod tytułem ,,Weather Underground”. W sumie sześć lat zwiastowany był ten album, no ale na szczęście wreszcie się ukazał, choć pod zupełnie innym tytułem ,,Heligoland” – to nazwa małego niemieckiego archipelagu na Morzu Północnym. Tak właśnie zatytułowana została piąta płyta Massive Attack.
Okazało się, że jednym z krajów, które najbardziej niecierpliwie oczekiwały na ten album była Polska. Tylko u nas i we flandryjskiej części Belgii płyta ,,Heligoland" trafiła na 1 miejsce sprzedaży. W Polsce zdobyła nawet status złotej, a jedna piosenka z tego albumu stała się całkiem niespodziewanie wielkim przebojem, mimo że nie nazbyt przebojowo przecież brzmi. Mowa o piosence ,,Paradise Circus", w której zaśpiewała Hope Sandoval, piękna wokalistka amerykańskiej grupy Mazzy Star. Pani ta w przeszłości udzielała się także na płytach takich zespołów jak Jesus And Mary Chain czy The Chemical Brothers. Ma też swój zespół The Warm Inventions. Z grupą Massive Attack nagrała tylko tę jedną, ale jakże piękną piosenkę.
31-03-2011