Mają pomóc w rekonwalescencji po mastektomii - mowa o poduszkach w kształcie w serca. W ich szycie zaangażowała się szczecińska młodzież w ramach akcji "Serce od serca".
- Robimy coś dobrego, a przy okazji się uczymy. Te poduszeczki, one nie mają kształtu takiego stricte serce, takie wymalowane. Ono jest specjalnie takie ukształtowane po to, żeby swobodnie pod pachę je włożyć. Po prostu ma odbarczyć tę limfę, otulić tę ranę - mówi koordynator na województwo zachodniopomorskie projektu "Serce od serca" Agnieszka Kaczmarska.
- Wypychamy poduszki do określonej gramatury. Aby były po prostu miękkie i spełniały swoją funkcję. Poduszka musi mieć 220 gram. Cieszę się, że mogę pomóc. Ja lubię się angażować w jakieś rzeczy dla szkoły i ogólnie dla ludzi. - Dla mnie to na pewno jest bardzo ważne, szczególnie, że mogę się doszkolić, nauczyć i cieszę się, że mogę po prostu pomóc kobietom - mówią uczniowie.
W ramach akcji uczniowie uszyli dziewięćdziesiąt poduszek, trafią one do Szczecińskiego Towarzystwa Amazonek, a później na odziały szczecińskich szpitali onkologicznych.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł
- Wypychamy poduszki do określonej gramatury. Aby były po prostu miękkie i spełniały swoją funkcję. Poduszka musi mieć 220 gram. Cieszę się, że mogę pomóc. Ja lubię się angażować w jakieś rzeczy dla szkoły i ogólnie dla ludzi. - Dla mnie to na pewno jest bardzo ważne, szczególnie, że mogę się doszkolić, nauczyć i cieszę się, że mogę po prostu pomóc kobietom - mówią uczniowie.
W ramach akcji uczniowie uszyli dziewięćdziesiąt poduszek, trafią one do Szczecińskiego Towarzystwa Amazonek, a później na odziały szczecińskich szpitali onkologicznych.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł