"Już jestem" - to hasło tegorocznego Marszu dla Życia. Jego uczestnicy przeszli ulicami Szczecina promując wartości pro-life.
Marsz rozpoczął się tradycyjnie na Jasnych Błoniach i przez centrum miasta przeszedł do Katedry Św. Jakuba.
Była to 21. odsłona Marszu dla Życia.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
- Szczecin, jesteście gotowi? Oczywiście ruszamy radośnie ze śpiewem "Ja jestem!"
- Do udziału w marszu skłoniły wydarzenia z Oleśnicy. - Każdy zasługuje na życie. Od poczęcia do naturalnej śmierci. - Nie można zabijać. - To nie są śmieci, tylko są dzieci. -Mam taką nadzieję, że ktoś się zreflektuje. - Dużo jest młodych dziewczyn, których rodzice nie uczą. - Robimy to dla nich, dla lewactwa. - Jest swoboda, jest luz. Ludzie nie podchodzą do tego z jakąś nienawiścią czy agresywnym temperamentem. - Żeby się obudziły te lewackie poglądy, żeby zmieniły i pomyślały, jak kiedyś spojrzą w lustro. - Nie uczą od podstaw, że trzeba chodzić do kościoła, że trzeba się zabezpieczać. - Bóg daje życie i Bóg mówi, kiedy koniec. Kropka - to głosy uczestników marszu, których wysłuchał nasz reporter.
Była to 21. odsłona Marszu dla Życia.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski